wtorek, 9 czerwca 2015

Ulubione zapachy na lato



Lato to czas imprez oraz częstych wycieczek a podczas nich musimy przecież pięknie pachnieć. Nigdy nie wiadomo, kiedy poznamy naszego przyszłego księcia z bajki, bądź kiedy nasz obecny Luby zaprosi nas na romantyczną randkę.

Podczas ciepłych a nawet gorących dni lubię otaczać się słodkimi owocowymi, bądź kwiatowymi zapachami. Takie właśnie są mgiełki Jacques Battini Young, których 200ml możecie kupić w Hebe za około 20zł. Dostępnych jest 5 zapachów, obecnie posiadam dwa z nich: Fresh Melon (świeży melon) oraz Spiced Mango (przyprawione mango).


Możecie kupić także trzy pozostałe zapachy:  
Oriental Cherry (orientalna wiśnia), Juicy Berry (soczyste jagody) i White Musk (białe piżmo). Każdy z nich jest dosyć słodki ale przy tym bardzo soczysty i trwały. Trwałością biją na głowę niektóre perfumy z wyższej półki a przecież są tak tanie i wydajne! Mają niestety tylko jedną wadę: nie można przenosić ich w oryginalnym opakowaniu w torebce, bo nie jest ona dość szczelna. Jeśli macie jakieś dobre opakowanie z dyfuzorem, dobrze przelać do niego część mgiełki, by móc psikać się nią od czasu do czasu przez cały dzień. Pamiętajcie tylko żeby nie przesadzić, bo to dość intensywny zapach! :)


Bardzo lubię też malutkie wody toaletowe z Sephory. Tam mamy o wiele większy wybór, bo dostępnych jest aż 18 zapachów! Są one także bardzo trwałe (wystarczą dwa psiknięcia) a ich niewielki rozmiar pozwala na przenoszenie ich nawet w najmniejszej torebce! Rozmiar ten niestety też może być wadą, bo za 20zł otrzymujemy 7ml produktu. 
Na lato najbardziej polecam Wam: Mango, Truskawkę, Piwonię, Jagodę, Laugunę, Zieloną herbatę, Monoi, Kwiat bawełny i Błękitny bez. Według mnie pozostałe warianty zapachowe jak Czekolada, Wanilia, Karmel, czy Kokos są zbyt mdłe na upały ale z pewnością możecie ich użyć na wieczór. Szczególnie zapach kokosu w mojej wyobraźni dobrze komponuje się ze świeżą opalenizną :)
Woda toaletowa - Mango 7 ml
Woda toaletowa - Zielona herbata 7 ml
 Woda toaletowa - Jagoda 7 ml
Dodatkowo wody te możecie świetnie ze sobą, łączyć tworząc swój własny, niepowtarzalny zapach :)
Kolejnym atutem jest także to, iż w Sephorze możecie kupić żele pod prysznic, płyny do kąpieli, kapsułki z kremem pod prysznic, balsamy do ciała, czy serduszka do kąpieli o tych samych pięknych zapachach.

Na mniej upalne dni, czy wieczorne imprezy warto popsikać się czymś 'luksusowym'. Ze swojej strony bardzo chciałabym Wam polecić wodę perfumowaną Versace Bright Crystal Absolu, która już dawno urzekła mnie swą delikatnością a zarazem trwałością. W nutach głowy możemy odczuć yuzu, granat i akordy lodu, w serca malinę, lotos, piwonię i magnolię a w nutach bazy drzewo akai, bursztyn i piżmo.
Kolejnym pięknym zapachem jest woda perfumowana Escada Especially. Przykuwa ona uwagę wielu osób, świetnie współgra z letnimi i wiosennymi stylizacjami. W swej podstawie ma piżmo, w nutach głowy odnajdziemy gruszkę i ambrę a w nutach serca różę, ylang-ylang i nuty wodne.
Warto swoje wymarzone perfumy kupić na stronach internetowych, bo tam ich ceny są znacznie tańsze, niż w sklepach stacjonarnych (nawet o ponad 50%).
Trzecim zapachem jest woda perfumowana Zara Femme. Jest on bardziej orientalny od tych pozostałych, czuć w nim także odrobinę wanilii. O dziwo na mojej skórze jest bardzo trwały, nawet bardziej od tego z Versace, który jest przecież o wiele droższy. W Zarze zapłaciłam około 40-45 zł za 100ml produktu. Polecam Wam także inne wody perfumowane, czy toaletowe z Zary, bo ich cena jest śmiesznie niska w stosunku do wspaniałej trwałości i tego co oferują.

Perfumy to sprawa indywidualna ale myślę, że takie świeże owocowe, czy kwiatowe zapachy mogą większości z Was przypaść do gustu :)




Najlepsza maść do stóp

Idzie lato więc wiele z nas planuje już wakacje nad którymś z nadmorskich kurortów. Nawet jeśli w tym roku nie zamierzamy spędzić wakacji nad morzem, bądź jeziorem to z pewnością w naszej garderobie zagoszczą odkryte sandałki. A co jeśli naszym stopom a szczególnie piętom wiele brakuje do ideału? W tej sytuacji w waszej kosmetyczce powinna zagościć pewna maść- Dernilan.
Produkt ten można kupić w postaci maści oraz kremu. Jak na razie miałam przyjemność używać tylko maści, więc moja dzisiejsza recenzja właśnie jej będzie poświęcona.

DLA KOGO JEST PRZEZNACZONA ORAZ EFEKTY:
Lek ten skierowany jest do osób, które osiadają bolesne i głębokie pęknięcia na skórze rąk i stóp. Jeśli chodzi o stopy to świetnie poradzi sobie z ich szorstkością oraz nieestetycznymi modzelami. Przyśpiesza także gojenie wszelkich ran i zadrapań oraz pęcherzy. Dobrze nawilża a raczej natłuszcza także skórę dłoni.

Już po dwóch tygodniach wraz z moją mamą zauważyłyśmy ogromną zmianę w wyglądzie naszych pięt. Po posmarowaniu ich zwykłym kremem do stóp poczułam jakie są miękkie. Modzele na stopach mojej mamy widocznie się zmniejszyły a jej stopy nie są już tak szorstkie. Nowym fanem tej maści jest także mój tato, który stosował ją raz dziennie na dłonie. Po około 3 tygodniach usunęła ona wszystkie zgrubienia oraz szorstkie elementy, z którymi borykał się od lat.
Razem z moją mamą maść stosujemy od 3 tygodni, regularnie raz dziennie. Musicie wiedzieć, że ma ona dość tłustą konsystencję, więc po rozsmarowaniu jej na stopach dobrze nałożyć na nie bawełniane skarpetki. Producent zaleca używanie produktu nawet do 4 razy na dobę ale dla nas byłoby to zbyt kłopotliwe.
Dodatkowo przy stosowaniu tego typu produktu nie możemy zapominać o regularnym złuszczaniu naskórka. Przynajmniej raz w tygodniu powinnyśmy namaczać stopy w ciepłej wodzie oraz zastosować na nich peeling. Jest to niezbędne, by składniki leku dobrze wchłaniały się w naszą skórę.

DOSTĘPNOŚĆ ORAZ CENA:
Lek ten możecie kupić w każdej aptece za około 10zł. Dodatkowo jest on bardzo wydajny, bo wystarcza na około 3 miesiące regularnego stosowania (przez jedną osobę nakładany obficie raz dziennie).

SKŁAD:
100 g maści zawiera:
- alantoina 300 mg
- nikotynamid 250 mg
- kwas salicylowy 100 mg
- kamfora racemiczna 1 g

Substancje pomocnicze: wazelina biała, glicerol, woda oczyszczona, alkohol cetylowy, cholesterol, metylu parahydroksybenzoesan, propylu parahydroksybenzoesan.

* alantoina: działa przeciwzapalnie,  łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracji i odbudowy naskórka, stymuluje proces gojenia się ran, działa silnie nawilżająco (uczucie gładkości na skórze);
* nikotynamid: przyśpiesza regenerację naskórka;
* kwas salicylowy: złuszcza zrogowaciały naskórek, zwiększa skuteczność innych składników kosmetycznych, zapewnia lepsze nawodnienie skóry, odblokowuje pory i działa antybakteryjnie;
* kamfora: daje uczucie chłodzenia, ma właściwości znieczulające i antybakteryjne;
* wazelina biała: działanie natłuszczające i wygładzające;
* glicerol: działanie nawilżające, przyśpiesza regenerację skóry, łagodzi podrażnienia, zmniejsza spierzchnięcia i zrogowacenia skóry,
* alkohol cetylowy: zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody ze skóry;
* cholesterol: działanie wygładzające, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka;
* metylu parahydroksybenzoesan: paraben;
* propylu parahydroksybenzoesan: paraben.

Co prawda w maści są dwa parabeny ale używanie ich na skórę dłoni i stóp nie powinno spowodować niechcianych chorób czy problemów skórnych. Nie musimy się ich obawiać :)



Zaraz po zużyciu posiadanego przeze mnie opakowania maści zamierzam zaopatrzyć się w krem. Myślę, że on będzie mniej tłusty więc będę go mogła użyć więcej niż raz dziennie. 
Bardzo polecam Wam ten lek. Jego cena jest śmiesznie niska w stosunku do tego co potrafi zrobić z naszą skórą pięt i rąk. Jest to moje odkrycie na to lato! :)